eko - szał
Pierwsze malarskie wyczyny już za nami.
W piątek zaczęliśmy dość nietypowo. Na stole kuchennym, który miał być najistotniejszym elementem naszej pracowni, wczasowały pierniki ozdobne. Pomogliśmy więc im spakować się, zapakować i wysłaliśmy je na wycieczkę do Guadelupe...
... aby już za chwilę oddać się niezwykłej adwenczer -
odkrywaniu swojego talentu...
A żeby pierniczkom nie było przykro - zrobiliśmy im pamiątkowe zdjęcie z ekologicznymi torbami...Kolejna dostawa toreb już niebawem (poniedziałek/wtorek??? czekamy na paczkę, wyślę info mejlem). Kto żyw i chętny niezapomnianych wrażeń - niechże przybywaaa!
Komentarze
Ale Ci, którzy sie nie załapali, będą jeszcze mieli okazję. Nowa partia toreb do nas jedzie!!